Fotowoltaika – dotacje czy zawsze się opłacają?

Dotacje na fotowoltaikę udzielane są z wielu źródeł, mogą nimi być programy krajowe, środki z samorządów czy dofinansowania z Unii Europejskiej. W ramach dotacji można w zależności od programu uzyskać dofinansowanie lub niskooprocentowaną pożyczkę. Jednak czy zawsze opłaca się korzystać z tego typu rozwiązania?

Dotacje na fotowoltaikę – jakie są możliwości?

Od 23 lipca 2019 dostępny jest program „Mój Prąd”, który pozwala uzyskać bezzwrotne dofinansowanie do fotowoltaiki w wysokości 5 tys. zł. Program cieszy się tak dużym powodzeniem, że przeznaczony budżet – 1,1 mld zł został wyczerpany już w drugim naborze. Kolejny nabór zostanie uruchomiony 1 lipca 2021 r. Jednak zainteresowani nie muszą czekać na start kolejnej edycji. O dofinansowanie mogą bowiem ubiegać się osoby, które zainstalowały fotowoltaikę po 31.01.2020 r. i spełniają warunki programu.

Fotowoltaika – dotacje w poszczególnych województwach

Obecnie dotacje na fotowoltaikę przyznawane są regionalnie. W każdym z województw są inne kwoty i zasady udzielania dofinansowania/pożyczki, jedne bardziej korzystne, drugie mniej. Beneficjentami dotacji mogą być osoby prywatne, samorządy lub firmy. Niestety z roku na rok kwoty dofinansowania są coraz niższe, a fundusze wyczerpują się bardzo szybko, przez co nie każdy ma możliwość uzyskania dofinansowania wtedy kiedy tego potrzebuje.

Wniosek o dotację na fotowoltaikę

Zanim inwestor otrzyma dotację musi złożyć stosowne wnioski. Często procedura ubiegania się o dofinansowanie jest bardzo skomplikowana. Oprócz wniosków wiele programów wymaga złożenia kilku załączników wydawanych przez urzędy czy też ekspertów typu audytor energetyczny. Dlatego by dokumentacja została wypełniona prawidłowo nieraz niezbędna jest kosztowna konsultacja ze specjalistą.

Chcesz dotację – uzbrój się w cierpliwość

Samo napisanie wniosku oraz przygotowanie niezbędnych załączników wymaga sporo czasu. Należy także pamiętać, że od momentu złożenia dokumentów do momentu ich rozpatrzenia mija czas. Kolejne tygodnie to podpisanie umowy i czekanie na środki. W przypadku dofinansowań unijnych często zwrot pieniędzy następuje dopiero w przypadku zrealizowania inwestycji. Często więc czekając na dotację czy pożyczkę marnujemy czas w którym zamiast płacić rachunki za prąd, spłacalibyśmy instalację fotowoltaiczną. Dodatkowo istnieje również ryzyko, że nie otrzymamy dotacji.

Rygorystyczne wymagania

Kolejnym minusem dotacji jest to, że pochodzą one ze środków publicznych i podlegają szczególnie rygorystycznej kontroli i wymaganiom. Nie każdy kwalifikuje się by takie dofinansowanie czy pożyczkę otrzymać. Jeśli już zostaniemy zakwalifikowani należy spełnić wszystkie założenia programu i skrupulatnie się z nich rozliczyć. W sytuacji gdy inwestor nie zrealizuje wszystkich założeń może liczyć się z konsekwencjami, a nawet całkowitym cofnięciem dotacji. Dlatego by nie mieć problemów z rozliczeniem dotacji najlepiej skorzystać z doświadczonego biura rachunkowego lub księgowej, pamiętajmy, że takie usługi nie są darmowe. Dodatkowo w ramach dotacji nie zawsze mamy możliwość samodzielnego wyboru firmy czy sprzętu, który chcemy zamontować. Często jest to narzucone z góry, przez co oferta może nie być zadowalająca – wysoka cena, niskiej jakości sprzęt, brak serwisu, krótka gwarancja.

Pożyczka na fotowoltaikę – procent nie zawsze tak korzystny

Często zamiast dotacji oferowane są niskooprocentowane pożyczki. Należy pamiętać o tym, że procent takiej pożyczki jak np. w przypadku programów rządowych ulega waloryzacji, to znaczy, że nie jest stały i może wzrosnąć. Zasada jest podobna jak w przypadku kredytu hipotecznego, obecnie w Polsce stopy procentowe są na rekordowo niskim poziomie jednak mogą one gwałtownie wzrosnąć w każdej chwili, co będzie skutkowało wysokimi odsetkami. Dlatego decydując się na tą formę wsparcia, zdecydowanie lepiej skorzystać z oferty firmy, która również oferuje pożyczkę na niewielki procent, przy czym jest on stały, przez cały okres spłaty, tak jak w przypadku oferty Columbus.

Odliczenie wydatków na zakup instalacji fotowoltaicznej

Od 1 stycznia 2019 roku istnieje możliwość odliczenia wydatków na zakup instalacji fotowoltaicznej od podatku dochodowego lub zryczałtowanego od osób fizycznych (tzw. ulga termomodernizacyjna). Jest to doskonała opcja dla osób, które nie chcą bądź nie mogą skorzystać z dotacji. Zgodnie z ustawą kwota odliczenia nie może przekroczyć 53 tys. zł w odniesieniu do wszystkich realizowanych przedsięwzięć termomodernizacyjnych.

Przykładowe warunki otrzymania dotacji na fotowoltaikę z różnych programów

• przez 5 lat od chwili zamontowania instalacji fotowoltaicznej, będzie ona stanowiła własność miasta (Częstochowa, Rzeszów),
• w Krakowie mieszkańcy mogą starać się o dofinansowanie do odnawialnych źródeł energii, w tym również na zakup i montaż fotowoltaiki o minimalnej mocy 10 kW, dotacja ma postać pożyczki z możliwością umorzenia do 15%,
• w województwie warmińsko-mazurskim mieszkańcy mogą liczyć na niskooprocentowane pożyczki na zakup i montaż instalacji fotowoltaicznych, przy regularnej spłacie kredytu zostanie on umorzony w wysokości 10%, przy czym czas spłaty pożyczki nie powinien przekraczać 5 lat,
• w gminie Ochotnica Dolna dotację można było uzyskać na mikroinstalację fotowoltaiczną służącą do podgrzewania wody,
• niezależnie od źródła dotacji, musimy również pamiętać, że od otrzymanej kwoty będziemy musieli zapłacić odpowiedni podatek.