Na pytanie, czy instalacja fotowoltaiczna dla biznesu to opłacalny pomysł, odpowiedzi mogą udzielić przede wszystkim właściciele firm, którzy są posiadaczami fotowoltaiki. Zdając sobie sprawę, że nie każdy ma znajomego przedsiębiorcę korzystającego z zielonej energii, wychodzimy naprzeciw oczekiwaniom i przedstawiamy case study naszych Klientów.
Do podzielenia się swoimi przemyśleniami na temat instalacji fotowoltaicznej zaprosiliśmy przedstawicieli dwóch firm: Pana Wojciecha Kluka z firmy fabrykarowerów.com oraz Pana Andrzeja Bieńkowskiego z B plus B.
Fabrykarowerów.com to specjalistyczny sklep rowerowy, monobrandowy sklep Treka, który oferuje sprzedaż rowerów i akcesoriów rowerowych, serwis sprzętu oraz usługę bike fitting, czyli dopasowanie odpowiedniej pozycji na rowerze. Sklep obecnie zajmuje powierzchnię 500 m, a całość zapotrzebowania energetycznego pokrywa uzysk z instalacji fotowoltaicznej.
B plus B zajmuje się kompleksową obsługą budownictwa, dostarczając materiały chemii budowlanej i materiały budowlane do obsługi inwestycji, składów i sklepów budowlanych. Obecnie firma korzysta z instalacji fotowoltaicznych w trzech siedzibach (Modlnicy, Jarosławiu i Szczecinie).
Dlaczego przedsiębiorcy zdecydowali się na fotowoltaikę?
Najczęstszymi powodami podjęcia decyzji o montażu instalacji fotowoltaicznej są niezależność energetyczna i troska o środowisko, a przede wszystkim oszczędności, które później można zainwestować w dalszy rozwój firmy.
Zawsze w prowadzeniu firmy szukałem oszczędności, druga rzecz to jest temat ekologii. Przenosząc się z lokalu 200 m do 500 m, chciałem mieć maksymalnie wykorzystaną powierzchnię wystawową, do tego całość musiała być dobrze oświetlona, stąd wiadomo było, że rachunki nie będą małe, więc szukaliśmy oszczędności. Odkąd zapadła decyzja, że przenosimy się do nowej siedziby, wiedzieliśmy, że chcemy mieć fotowoltaikę. Podkreśla Pan Wojciech Kluk, właściciel sklepu fabrykarowerów.com.
Odkąd budowaliśmy nową siedzibę (w latach 2014-2015) przyświecało nam założenie, że chcemy, żeby obiekt był energooszczędny, jakoś ekologiczny i nowoczesny. Zaznacza Andrzej Bieńkowski, prezes zarządu B plus B Sp. z o.o.
Jakie są obawy przed montażem fotowoltaiki?
Pan Andrzej, prezes zarządu firmy B plus B obawiał się, że montaż instalacji będzie wykonany nieprofesjonalnie, co mogłoby spowodować uszkodzenia dachu. Jak sam mówi, wszystko obyło się bez komplikacji:
„Miałem obawy, że podczas montażu będzie kiepsko, zniszczony dach, ale było dobrze, bez brudu.„
Klientów najczęściej niepokoi cena instalacji fotowoltaicznej i jej opłacalności. Nie wiedzą także, jak mogą sfinansować taką inwestycję, Równie często martwią się o faktyczny uzysk z pracy instalacji, zwłaszcza podczas okresu zimowego. Właściciel sklepu fabrykarowerow.pl przyznaje:
“Obawy były co do zimy i śniegu. Ja sam byłem na dachu, jak był śnieg i ta fotowoltaika działała, więc to nie jest tak, że jak jest pochmurny dzień, to ona [instalacja] nie działa.”
Czy instalacja zaspokaja potrzeby naszych Klientów?
Pan Andrzej zdecydował się na największą moc instalacji, jaką można zamontować bez konieczności uzyskania pozwolenia na budowę. Instalacja w Modlnicy o mocy 49,5 kWp w zupełności zaspokaja zapotrzebowanie na prąd w lecie, stąd opłacać należy tylko stałe opłaty, zimą zużycie prądu jest większe i to, co produkuje instalacja nie wystarcza, co oznacza wyższe rachunki za prąd. Jednak, jak podkreśla Pan Andrzej, są to naprawde duże oszczędności.
U Pana Wojciecha sytuacja wygląda trochę inaczej: “W okresie letnio-jesiennym opłaty spadły o 100%. Mieliśmy kontrolę z Taurona, z pytaniem: “Dlaczego nie płacimy za prąd?” Odpowiedziałem, że mamy instalacje, więc przestaliśmy płacić za prąd, płacimy tylko stały przesył. W okresie zimowym nadal nie zapłacimy za rachunki, ale to z tego względu, że latem produkcja była na tyle duża, że teraz [wciąż mamy zapas wyprodukowanej energii], więc do tej pory płacimy tylko za stały przesył.”
Po jakim czasie zwraca się inwestycja w fotowoltaikę?
Oczywiście na to pytanie nie ma jednej odpowiedzi. Na okres zwrotu nakładów kluczowy wpływ ma kilka czynników: moc instalacji, jej wydajność, ilość prądu zużywanego na bieżące potrzeby oraz wybrany sposób finansowania. Nasi eksperci zakładają, że zwrot następuje po ok. 6 latach. A jaki scenariusz przyjmują nasi Klienci?
“Ja podchodzę optymistycznie, tj. od 4 do 5 lat, im ceny prądu będą wyższe, tym szybciej się zwróci.” Ocenia Wojciech Kluk.
Z kolei Andrzej Bieńkowski przyjmuje trochę dłuższy okres zwrotu: “Ja podchodzę pesymistycznie i przyjmuje założenie, że ceny prądu się nie zmienią, to instalacja się zwróci po 7 latach”.
Co radzą przedsiębiorcy korzystający z fotowoltaiki?
Pan Wojciech z fabrykarowerów.com jest bardzo zadowolony z oszczędności, dzięki którym może inwestować w nowy towar, rozwój swojego sklepu i serwisu:
“Często rozmawiam ze swoimi klientami albo znajomymi i mówię, że nie ma na co czekać. Każdy miesiąc, w którym płacisz rachunki do firmy energetycznej, to jest rata leasingu. Więc nad tym finansowaniem nie ma się co zastanawiać, to już zależy od firmy i jej możliwości, ale można sobie wziąć leasing z małą wpłatą własną. Każdy miesiąc zwłoki to jest miesiąc, w którym można mieć spłaconą część leasingu.”